Każdy wokalista chce nagrać teledysk do swojego utworu. Jak się za to zabrać? Od czego zacząć? Jak, gdzie i z kim przygotować najlepszy klip do piosenki? Z Kacprem Sawickim z Papaya Films rozmawia Rafał Konieczny.
- Jakie teledyski tworzyć?
Najważniejsze to wyprodukować dobry teledysk. W dzisiejszych czasach nadprodukcja jest ogromna, w związku z tym trzeba opublikować coś oryginalnego, odróżniającego się, z pomysłem. Dobre teledyski charakteryzują się tym, że widzowie oglądają je do samego końca i są chętni do późniejszej dyskusji. Klipy powinny wywoływać emocje, poruszać.
- Klip = reżyser
Artysta powinien skupić się na nagraniu piosenki, a robienie teledysku powinien pozostawić w rękach profesjonalistów. Autorem scenariusza do klipu jest zawsze reżyser. Jeżeli mamy numer i chcemy do niego zrealizować teledysk, to pierwszym krokiem powinien być telefon do reżysera i przesłanie mu utworu. To on ma wyczucie trendów – obserwuje rynek i analizuje to – co jest w danym czasie modne. Ważne jest śledzenie nowości i upewnienie się, że pomysł nie został już zrealizowany przez innego twórcę.
- Gdzie znaleźć reżysera?
Na rynku muzycznym pracuje wielu profesjonalistów. Dobrym rozwiązaniem dla młodych artystów jest zajrzenie w zakładkę Papaya Young Directors. To konkurs dla najlepszych, początkujących reżyserów. Udział w nim biorą polscy, jak również międzynarodowi twórcy. Warto obejrzeć ich prace, przeanalizować styl i skontaktować się z wybranym.
- Najważniejszy jest budżet
Przed przystąpieniem do realizacji scenariusza, warto jasno określić – „mam na to 5 tysięcy złotych” lub „mam na to 20 tysięcy złotych”. Reżyser znając nasz budżet, dobierze odpowiedni scenariusz. Jeżeli mamy już scenariusz, to rolą reżysera jest organizacja odpowiedniego studia produkcyjnego i ekipy realizacyjnej. Warto dodać, że branża produkcji teledysków upada finansowo z roku na rok. W obecnych czasach teledyski dla artystów niezależnych powstają w granicach 5-50 tysięcy złotych. Z kolei artyści komercyjni wydają na to 50-150 tysięcy złotych. Jeśli chcemy zrealizować coś wybitnego, ze szczególnym przekazem, trudno zrobić to w okrojonym budżecie.
- Wizja teledysku
Teledyski nie powinny być dłuższe niż 3 minuty. Na wideo dłuższe niż 3-4 min mogą pozwolić sobie jedynie doświadczeni artyści m.in. Dawid Podsiadło, którego koncerty są w większości sold out-ami. Trzeba mierzyć siły na zamiary. Jeżeli nie jesteśmy zespołem Queen, to nie próbujmy udawać, że nim się stajemy. Kluczem do sukcesu jest praca w najlepszym teamie. Tworzenie teledysku powinno być poprzedzone rozmową z autorem piosenki i analizą tekstu.
- Dobry pomysł
Młodzi artyści nie mogą liczyć na product placement. Zwykle tylko klipy wysokobudżetowe są elementem kampanii reklamowych. Dla początkujących najważniejsza jest zasada 3D – dobry utwór, dobry pomysł i dobrzy ludzie, którzy mają do zaoferowania coś wartościowego.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu How to: Teledyski oraz innych wywiadów na stronie Delphy Records na Facebooku.

0 komentarzy