Selena Gomez i Camilo łączą siły w utworze 999, piosenka Dody zostaje okrzyknięta przebojem lata, a Viki Gabor ogłasza premierę nowego singla – o tym właśnie jest 116. prasówka Delphy Records! 💙🤫
1️⃣ W sobotę (28 sierpnia) miał miejsce pierwszy dzień festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji. Widzowie wybrali Przebój lata RMF FM i Polsatu, którym został utwór Dody Don't Wanna Hide, o którym mogliście przeczytać więcej w 107. prasówce Delphy (KLIK). Wokalistka na scenie zaprezentowała się w fikuśnym jaskrawym wdzianku, a na scenie towarzyszyło jej kilka tancerek – to się nazywa rozmach! O statuetkę rywalizowali także Roksana Węgiel, Doda, Grzegorz Hyży, Sylwia Grzeszczak, Arek Kłusowski, C-Bool, Michał Szczygieł, Martin Lange, Three of Us oraz Daria. Konkurencja była zacięta, ale jak powszechnie wiadomo – królowa jest tylko jedna! Zanim jednak na scenie pojawili się nasi rodzimi artyści, to publiczność rozgrzała 24-letnia Olivia Addams – popularna wokalistka, youtuberka i tiktokerka. Pochodząca z Rumunii wokalistka wykonała przebój Stranger. Na estradzie pojawił się także wyjątkowy polsko-rumuński duet, czyli Gromee oraz Inna, którzy wykonali wspólnie piosenkę Cool me down oraz dwójka muzyków ze Szwecji, czyli zespół Jubël. Między występami konkursowymi doczekaliśmy się także performance’u gwiazdy wieczoru, czyli Michaela Patricka Kelly'ego z niezwykle popularnej w latach 90. rodzinnej grupy The Kelly Family. Podczas swojego wejścia muzyk wykonał dwa przeboje – Beautiful Madness oraz Throwback. – Czarodziej, który sprawia, że to zakończenie wakacji jest naprawdę magiczne – tak jego występ podsumowała Wiktora Gąsiewska, prowadząca wraz z Adamem Zdrójkowskim i Pawłem Jaworem całe show.
2️⃣ Wyczekiwany album Kanye Westa Donda w końcu wylądował w serwisach streamingowych. Trwająca prawie dwie godziny płyta wywołała spore kontrowersje i nie to tylko przez ciągłe zmiany terminu premiery. Pierwsze doniesienia o planach wypuszczenia przez Kanye Westa płyty będącej hołdem dla jego tragicznie zmarłej matki (Donda West zmarła w 2007 roku w wyniku komplikacji po nieudanej operacji plastycznej) pojawiały się już w 2020 roku. Długo czekaliśmy na konkrety, bo aż do tego roku, kiedy to ustalono termin premiery na 23 lipca, a poprzedzić miała ją impreza na stadionie w Atlancie. Spektakularne show poruszyło fanów rapera, płyta jednak nie trafiła do odsłuchu. Raper, znany ze swoich nietuzinkowych zachowań, w międzyczasie zdążył zamieszkać na stadionie w Atlancie, skąd prowadził relację na żywo z małego pokoju pozbawionego okien, który stał się jednocześnie studiem nagraniowym. Przekładał też premierę Dondy przez kolejne kilka tygodni. W międzyczasie odbyły się jeszcze dwie imprezy, na których zaprezentowano nowe piosenki z albumu. W pewnym momencie poinformowano, że płyta będzie miała premierę 3 września, jednak tym razem West niespodziewanie uznał, że pora przyspieszyć i wypuścił nowy materiał jeszcze w sierpniu. Fanów zupełnie nie zdziwiło takie zachowanie ekscentrycznego rapera, gdyż to nie pierwszy raz, gdy Kanye West całkowicie swobodnie podchodzi do harmonogramów, które sam wcześniej ustalił. Podobnie było m.in. z płyty The Life of Pablo, która była kilkakrotnie poprawiana, nawet gdy znalazła się już w serwisach streamingowych. Nie cichną także głosu oburzenia wokół samej płyty. Podczas ostatniej premiery promującej wydawnictwo wśród gości specjalnych, których West zaprosił znaleźli się: Marilyn Manson oraz DaBaby. Pierwszy z nich od kilku miesięcy oskarżany jest przez swoje byłe partnerki o przemoc seksualną. Podobna sytuacja wystąpiła z DaBaby, który po serii kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących homoseksualistów na Rolling Loud, został wyrzucony z wszystkich najważniejszych festiwali w Stanach Zjednoczonych. Na płycie usłyszymy także oskarżanego wielokrotnie o przemoc domową Chrisa Brown’a. Nie zabrakło także mocnego akcentu w postaci Kim Kardashian, która mimo rozwodu z raperem pojawiła się na imprezie w… sukni ślubnej. Jedno jest pewne – West doskonale wie, jak podgrzewać zainteresowanie wokół swojej twórczości!
3️⃣ Kilka miesięcy po premierze hiszpańskojęzycznej EP-ki Revelación, Selena Gomez prezentuje kolejny utwór w tym języku – tym razem 999 w duecie z kolumbijskim wokalistą i kompozytorem Camilo. Razem stworzyli wyjątkowo rytmiczny utwór popowy, który jest zarazem bardzo przyjemną balladą na zbliżające się nieubłaganie długie jesienne wieczory. Do utworu powstał piękny teledysk w reżyserii Sophie Muller. Nie chcę robić tego powoli. Wiem, że o mnie myślisz… Jeśli chcesz jechać z prędkością 1000 na godzinę, ja jestem już na 999 – takie słowa możemy usłyszeć w tekście piosenki. Za produkcję utworu odpowiada Edgar Barrera, a jego autorem jest sam Camilo. – Camilo to wspaniały kompozytor i wokalista, który z dumą prezentuje serce na dłoni, dlatego też od razu doszliśmy do porozumienia. Jestem niezmiernie podekscytowana, że możemy razem pracować – tak mówiła o swoim partnerze Gomez w jednym z wywiadów. Camilo także nie szczędził słów uznania Selenie: – Współpraca z Seleną Gomez to prawdziwy przywilej. Od samego początku pisałem 999 z jej wokalem w głowie. Myślę, że utwór nie powstałby, gdyby nie moje marzenia o współpracy z Seleną. Jestem podekscytowany znaczeniem tego duetu dla mnie i mojej kariery, z tak bliską mi piosenką i tak szanowaną i uwielbianą przeze mnie artystką. Ciężko mi w to uwierzyć, bo jeszcze dwa czy trzy lata temu zapytany w wywiadzie o wymarzoną współpracę, odpowiadałem bez namysłu: Selena Gomez, a teraz marzenia stały się rzeczywistością. 999 to następca EP-ki Revelación, która ukazała się w marcu tego i miała najlepszy tydzień otwarcia latynoskiej wokalistki od 2017. W rozmowie z magazynem „Billboard” Selena Gomez tak opisała znaczenie Revelación: – Dawno tak nie stresowałam się żadną premierą, ponieważ nagranie takiego projektu chodziło mi po głowie od ponad dekady. Chciałam, by było to doskonałe wydawnictwo. Niezmiernie cieszę się, że zostało odebrane w tak pozytywny sposób. Nie tylko przez moich fanów, ale także osoby, które nigdy wcześniej nie zetknęły się z moją muzyką. Wygląda na to, że jeszcze nieraz będzie o niej głośno!
4️⃣ Viki Gabor ogłosiła premierę nowe singla! Utwór Moonlight trafi do sieci już 3 września. Młodziutka wokalistka zaprezentowała się także fanom w zupełnie nowej odsłonie. Wygląda na to, że nowy singiel to dopiero początek zmian w karierze, które zafunduje nam Viki! Choć od wydania debiutanckiego albumu artystki minął niecały rok, to jej życie zmieniło się o 180 stopni. Płyta pokryła się złotem, teledyski na YouTube zdobyły setki milionów wyświetleń, kalendarz koncertowy jest wypełniony po brzegi, a oprócz wygranej w Junior Eurovision Song Contest 2019, Viki może się pochwalić nagrodą Nickelodeon Kids’ Choice Awards 2021 oraz czterema nominacjami do Fryderyków. Dodatkowo młoda wokalistka słynie w branży z ogromnej skromności i dojrzałości, co budzi podziw nie tylko wśród nastoletnich fanów, ale i starszych kolegów z branży. Viki u szczytu popularności postanowiła przekornie zamknąć się kilka miesięcy temu w studio i rozpocząć prace nad nowym materiałem. Fanom oraz portalom plotkarskim nie umknęło jednak, że w międzyczasie Viki zmieniła swój sceniczny image – grzywkę zastąpiła burzą loków, a kolorowe garnitury oversize’owymi jeansami i bluzami. To jednak dopiero początek zmian i niespodzianek, które przygotowała Viki. Za pośrednictwem live’a na Instagramie, w którym uczestniczyło tysiące fanów, czternastolatka poinformowała o nowym singlu oraz kontrakcie fonograficznym! – Moonlight to tytuł mojego pierwszego singla po długiej przerwie! Napisałam go jakiś czas temu z Jeremim Sikorskim i Mikołajem Trybulcem. To utwór dla mnie mega ważny – jest o tym co czuję kiedy kamery są wyłączone, a telefon odłożony na bok. Dedykuję go Wam – fanom, bo dzięki Waszemu wsparciu świecę tak jak moonlight i mogę być tym, kim chcę!– napisała wokalistka w jednym z najnowszych postów. Najbliższy singiel oraz kolejne nowości od Viki będą ukazywać się pod szyldem wytwórni Sony Music Entertainment Poland. – Wspólnie z ekipą Sony Music oraz moim managementem przygotowaliśmy super rzeczy. Nie mogę się doczekać, aż je niebawem ujawnimy! – zdradziła Gabor. Nie możemy się doczekać!
5️⃣ Nominowana do Grammy grupa OneRepublic prezentuje najnowszy singiel Someday. Utwór promuje długo wyczekiwany album Human, który już od 27 sierpnia jest dostępny w sklepach oraz serwisach cyfrowych. Do utworu Someday powstał teledysk w reżyserii Milesa Cable’a i Isaaca Rentza – zobaczcie go koniecznie poniżej! Human to już piąty album studyjny OneRepublic. Na krążek trafiły m.in. single Run, Somebody To Love, Wanted, Didn’t I, Better Days oraz Rescue Me, które łącznie mają już ponad 2,5 miliarda streamów. Na standardowej edycji wydawnictwa znalazło się 13 utworów (wersja deluxe została wzbogacona w dodatkowe sześć numerów). Warto dodać, że album pierwotnie miał zostać wydany na początku maja 2020, jednak ze względu na sytuację epidemiologiczną, zespół OneRepublic postanowił opóźnić premierę płyty. Mamy też dobrą wiadomość dla wszystkich fanów artystów – będziecie mieli okazję posłuchać bandu na żywo! Grupa wystąpi 9 maja 2022 roku na warszawskim Torwarze. Koncert będzie częścią światowego tournée promującego album Human. Bilety już w sprzedaży!
Miłego dnia!
#delphyprasówka
0 komentarzy